Zakup mieszkania – łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. To zadanie mocno angażujące, przez wielu z nas wykonywane raz w życiu. Dlatego zamiast przeprawiać się przez gąszcz obowiązków, kupujący nierzadko woli skorzystać z pomocy profesjonalisty – biura nieruchomości, które wyręczy go w załatwieniu formalności i odpowie na nurtujące pytania.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie mieszkania?
Na pozór błahe kwestie, ale szalenie ważne z perspektywy kupującego mieszkanie, to cena i okolica. Są one istotne bez względu na rynek pochodzenia nieruchomości: wtórny lub pierwotny. Dlaczego?
Cena mieszkania, bo nie warto przepłacać
Otóż cenę można negocjować, wystarczy odpowiednio przygotować się do rozmowy ze sprzedającym. Jak to zrobić, wyjaśniamy w poradniku „Skąd wziąć ceny transakcyjne nieruchomości? Sprawdź poradnik U1”.
Okolica — warto znać aktualną i przyszłą sytuację
Z kolei okolicę warto poznać pod względem aspektów, które ułatwiają życie. Mianowicie: w jakiej odległości od mieszkania znajduje się przedszkole, szkoła, przystanek autobusowy, parking, sklepy, etc. Ponadto zaleca się przestudiować rozkład jazdy komunikacji miejskiej, sprawdzić oświetlenie okolicy, a także zajrzeć do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, gdzie można zobaczyć, jak wygląda otoczenie z szerokiej perspektywy i jak będzie się ono kształtowało z biegiem czasu.
Sąsiedzi — unikamy zbędnych konfliktów
Nie warto przechodzić obojętnie obok sąsiadów, również na etapie zakupu mieszkania. Wielu z nas słyszało różnej maści historie o mieszkańcach budynku. Na kanwie tych opowieści warto rozeznać się, z kim przyjdzie nam mieszkać pod jednym dachem. Albo, co ważniejsze, komu wynajmiemy mieszkanie, jeśli taki jest cel naszego zakupu. Otóż grono rozrywkowych studentów w towarzystwie starszej pani, ceniącej sobie ponad wszystko inne święty spokój, albo introwertyczny singiel sąsiadujący z rodziną w modelu dwa plus dwa, mogą toczyć boje, które swój finał znajdą w sądzie. Nikomu to nie wyjdzie na zdrowie, dlatego warto wystrzegać się tego typu ryzyka. Przejdźmy jednak do rzeczy bardziej przyziemnych.
O co pytać przy zakupie mieszkania z rynku wtórnego
Księga wieczysta to skarbnica wiedzy
Można dowiedzieć się z niej, kto jest właścicielem mieszkania, czy na nieruchomości ciąży hipoteka (na kogo i w jakiej wysokości), albo czy ustanowiono jakieś służebności, które ograniczają prawo własności nieruchomości. Ponadto z księgi można wyczytać, czy jakiejś osobie trzeciej przysługuje dożywotnie przebywanie w lokalu, a także informacje o wszczęciu postępowania egzekucyjnego – oznacza to, że sprzedający ma długi, a jego majątek został zajęty przez komornika. Taką informację można wykorzystać na własną korzyść przy negocjowaniu ceny zakupu mieszkania.
O numer księgi wieczystej, która jest rejestrem publicznym, należy poprosić właściciela mieszkania lub jego pełnomocnika. Jeśli informacje zawarte w księdze są niezrozumiałe, można zwrócić się o pomoc do agenta nieruchomości, który ma wprawę w tego typu sprawach albo prawnika.
Zaległości w opłatach (czynsz, podatki)
Przed zakupem używanego mieszkania trzeba sprawdzić ewentualne zaległości czynszowe w spółdzielni i podatkowe - np. z upoważnienia właściciela albo poprosić go o stosowne zaświadczenie.
Stan mieszkania oraz przyszłe rachunki
Ponadto, warto upewnić się, czy ktoś nie wynajmuje mieszkania i oszacować mniej więcej miesięczne koszty jego utrzymania. Pod tym kątem warto sprawdzić stan okien, drzwi, podłóg, instalacji elektrycznych, czyli wszystkiego, co może wpłynąć na rachunki. A gdy decyzja o zakupie już zapadnie, trzeba pamiętać o spisaniu liczników gazu, prądu, wody – zwykle robi się to w dniu przekazania kluczy. Następnie trzeba dopełnić formalności u dostawców mediów – przepisać liczniki, podpisać umowy.
O co pytać przy zakupie mieszkania z rynku pierwotnego?
Księga wieczysta — dowiedz się więcej o inwestorze
Przy zakupie nowego mieszkania również warto zajrzeć do księgi wieczystej, aby dowiedzieć się czy deweloper ma prawo do gruntu, czy otrzymał pozwolenie na budowę.
Krajowy Rejestr Sądowy
Z kolei w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS), który również jest publiczny, można sprawdzić, czy deweloper nie jest w stanie likwidacji.
Polski Związek Firm Deweloperskich
Od 18 lat na rynku działa także Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD), ogólnokrajowa organizacja branżowa zrzeszająca ponad 200 firm, u której można zasięgnąć języka na temat konkretnego podmiotu.
Fora internetowe i byli Klienci developera
Ciekawym źródłem informacji na ich temat mogą być fora internetowe. To właśnie tam można nawiązać kontakt z kimś, kto kupił nieruchomość od danego inwestora i zapytać o doświadczenia związane z zakupem, odbiorem, a także jakością inwestycji. Co ważne, odbierając mieszkanie od dewelopera warto uzbroić się z sprzęt, który pomoże porównać stan faktyczny nieruchomości z warunkami umowy, albo powierzyć to zadanie fachowcom, których na rynku na pęczki.
Gaz czy prąd – dylemat przy zakupie mieszkania
Stając przed wyborem płyta gazowa czy elektryczna warto poczytać w internecie poradniki, oparte o wyniki testów obu rozwiązań. Można się dowiedzieć z nich, że sumując wydatki na zakup sprzętu (kuchenki lub płyty), podłączenia mediów plus późniejsze opłaty stałe, koszty wychodzą mniej więcej po równo. Eksperci zwracają uwagę, że gotowanie na płycie indukcyjnej trwa nawet kilkukrotnie krócej niż na gazie, dzięki czemu zużywa się mniej energii. Niestety więcej trzeba zainwestować na początek w sprzęt i odpowiednie naczynia.
Co ważne, w tym i przyszłym roku czekają nas podwyżki cen prądu. W zależności od dostawcy prądu i liczby domowników szacuje się, że miesięczne rachunki mogą wzrosną nawet o kilkanaście złotych albo i więcej. Z tej perspektywy warto trzymać rękę na pulsie i śledzić i porównywać ceny prądu i gazu.
